Nadawanie wyrazom nowych znaczeń
Jeśli zapytam przypadkową osobę, jakie kiedyś znaczenie miało słowo ‘sienny’, nikt nie kojarzyłby tego z porą sianokosów i sianem. Jedynie napomknąłby coś o chorobie, która trwa siedem dni lub tydzień (katar) i nie zastanawiałby się nad innym znaczeniem. Historia języka polskiego jest bardzo bogata i ciekawa, jednak niezbyt interesująca dla współczesnych użytkowników języka polskiego. Zapoznajmy się z kilkoma staropolskimi rzeczownikami i porównajmy je ze znaczeniem współczesnym. Enjoy! J
- Absolut
Dziś, kiedy pada hasło ‘absolut’, można pójść dwiema drogami interpretacji tego słowa: albo pokusić się o wtargnięcie na sfery sacrum, czyli ‘Bóg’, albo zejść do znaczenia, które przywołuje na myśl rzecz dozwoloną od lat 18, czyli ‘alkohol’. W staropolszczyźnie, czyli w wieku XIV i XV absolut oznaczał dyktatora, despotę.
- Bachor
Dziś jest to negatywne określenie dziecka, które zachowuje się niegrzecznie i denerwuje kogoś. W staropolszczyźnie ‘bachor’ również mógł być powodem zdenerwowania, jednak w całkiem innym kontekście. Kiedy bachor bolał, robiło się nieprzyjemnie, ponieważ bachor to kiedyś brzuch.
- Ciasny
Przymiotnik ciasny wszyscy znają i najczęściej odnoszą go do swojej garderoby. W staropolszczyźnie jednak słowo to nie miało nic wspólnego z ubraniem, ponieważ tak mówiono na kogoś, kto jest biedny i przykry.
- Ćma
Dziś wszystkim wiadomo, że jest to owad nocny, który lgnie do światła. W staropolszczyźnie tym jakże łatwym, krótkim i szybkim w wymowie słowem określano ciemność.
- Deka
Niestety to słowo w mowie potocznej funkcjonuje jako nieprawidłowy skrót jednostki masy – dekagram (prawidłowy skrót to ‘da’). Jeśli któraś z osób powie dziś: poproszę 20 deka szynki, oczywiście otrzyma taką masę szynki. W staropolszczyźnie za taką prośbę mógłby być źle postrzegany (a nawet pojmany! tzn. aresztowany!), ponieważ słowo to oznaczało kiedyś sztylet.
- Element
Dziś słowo element jest częścią jakiejś całości lub zbiorowym określeniem osób z marginesu społecznego (taką definicję podaje Słownik Języka Polskiego). W staropolszczyźnie, co jest ciekawe, element miał dwa znaczenia: element właśnie i coś z natury, czyli żywioł.
Powyższe przykłady świadczą o procesie nadawania starym słowom nowych znaczeń – powstają więc neosemantyzmy, które są znane szerszej społeczności i są używane bez większego trudu w komunikacji międzyludzkiej. Niedługo kolejna porcja ciekawych przykładów na ten temat. Zapraszamy!
Źródło: www.staropolska.pl
Karolina Drzas